Jesienny marketing sezonowy w hotelarstwie


piątek, 4 października, 2019

Marketing to wbrew pozorom bardzo szerokie pojęcie. To nie tylko ogólnie pojęta promocja czy reklama, ale umiejętne trafianie i zaspokajanie potrzeb odbiorców w odpowiednim dla nich czasie. Właśnie dlatego tak ważne jest nieszablonowe i kreatywne podejście, ponieważ świat jest dynamicznym i złożonym miejscem, a wśród wielu czynników wartych uwzględnienia jest chociażby… pora roku!

Jesień to okres, kiedy hotele turystyczne muszą walczyć o Gości. Czas urlopów już minął, a zmienna pogoda nie zachęca do wypadów wypoczynkowych. Właśnie dlatego to idealny moment, aby pobawić się trochę marketingiem sezonowym (chociaż warto po niego sięgać podczas każdej pory roku). Zachęćmy Gości do odwiedzin naszego obiektu poprzez stworzenie unikatowej oferty, która będzie dostępna wyłącznie w tym ograniczonym czasowo wymiarze. Zaproponujmy doświadczenie, którego można zaznać wyłącznie wtedy – jesienią.

Jesienne inspiracje – skąd czerpać?

Oczywiście z natury. W końcu to ona jest tutaj głównym czynnikiem, który się zmienia, dlatego najlepiej skupić się na zasobach charakterystycznych dla jesieni. W kuchni powinny więc królować m.in. grzyby czy konfitury, a w estetyce obiektu oraz materiałach promocyjnych kolory brązowy, żółty oraz pomarańczowy. Postarajmy się, aby jesień „wtargnęła” do naszej oferty na każdym poziomie, co zapewni spójność całej strategii.

Szukając pomysłów sięgnijmy również do różnych obyczajów i tradycji, także tych zagranicznych. Nie ograniczajmy się do Halloween, bo to obecnie już obowiązkowy punkt programu, przez co nieco banalny i nie pozwalający się wyróżnić. W Stanach Zjednoczonych niezwykle popularne są jednak chociażby farmy dyniowe, które u nas wciąż pozostają egzotyką – ale to bardzo dobrze! Właśnie dlatego warto wypróbować tę atrakcję w hotelu, ponieważ konkurencja w tym obszarze nie jest duża. Szukajmy więc inspiracji w innych kulturach albo w naszych rodzimych tradycjach, ponieważ to niewyczerpane źródła oryginalnych pomysłów!

Jak używać marketingu sezonowego?

Najlepiej jest, aby przybrał on cechy reklamy natywnej – przekaz skupmy na nowościach, wzbudzajmy ciekawość opowiadając o tym, jak wszystko przygotowywaliśmy, skąd czerpaliśmy pomysły, jak przy wszystkim świetnie się bawiliśmy. „Schowajmy” naszą ofertę główną, którą tak naprawdę chcemy sprzedać – czyli noclegi czy strefę SPA (możemy skupić się na poszczególnych zabiegach, które dedykowane są specjalnie na jesień). Tak naprawdę, gdy ściągniemy już Gości do nas, oni i tak siłą rzeczy skorzystają z pozostałych oferowanych przez nas możliwości, więc możemy odpuścić sobie  mało subtelną promocję standardowych usług. Zamiast tego zajmijmy się narracją dotyczącą jesieni.

Wróćmy jeszcze do samego pomysłu, o którym pisałam już, że powinien być niepowtarzalny. W marketingu mówi się o USP (ang. unique selling proposition), a po ludzku: chodzi o unikalną cechę oferty (lub dosłownie tłumacząc: unikalną propozycję sprzedaży). Wprowadzenie USP do swojej sezonowej strategii marketingowej bardzo ułatwi nam życie – nie tylko stanowić będzie oczywistą przewagę konkurencyjną oraz wyróżnik, ale pozwoli z łatwością tworzyć przekaz.

Ileż można bowiem pisać o noclegach? O wiele łatwiej jest stworzyć narrację i historię na temat wspomnianej już chociażby farmy dyniowej. Pomysły nasuwają się same: przepisy na potrawy z dyni, właściwości zdrowotne dyni, historia dyni (wiecie, że do Europy przybyły dopiero w XVI wieku wraz z powracającymi kolonizatorami?). Przykłady można mnożyć, trzeba tylko znaleźć niszową propozycję, uczynić z niej punkt centralny strategii komunikacyjnej, a stworzenie szczegółów oraz chwytliwych materiałów promocyjnych okażę się o bardzo łatwe!

Co nam daje marketing sezonowy?

Marketing sezonowy to ogromny potencjał do wykorzystania. Posiada on wiele zalet, a jego wykorzystanie przyniesie prowadzonemu przez hotelowi wiele korzyści, w tym:

  • wzbogaci naszą ofertę,
  • da możliwość wyróżnienia się na tle konkurencji,
  • ułatwi promocję hotelu,
  • da szansę na rozgłos (oryginalne pomysły są medialne, co daje szansę na darmowe publikacje w mediach),
  • skutecznie przyciągnie Gości hotelowych, a więc poprawi wyniki naszego obiektu!

Warto przy tym pamiętać, że marketing sezonowy można w hotelu prowadzić niewielkim kosztem. Wykazujemy się kreatywnością, a najwięcej płaci się przecież za niekreatywną reklamę, więc dzięki marketingowi sezonowemu możemy wiele w tym aspekcie zaoszczędzić. Czerpiemy również z natury, więc najważniejsze zasoby mamy pod ręką, a w dodatku wszelkie motywy eko są obecnie modne i dobrze odbierane przez ludzi. Krótko mówiąc: marketing sezonowy to skuteczność za rozsądną cenę!

Marketing sezonowy – nowe możliwości

Warto pobawić się marketingiem sezonowym, ponieważ dla nas samych może okazać się niesamowitą przygodą oraz otwarciem nowych horyzontów promocyjnych. Oczywiście mądrze wprowadzony przyniesie również wymierne korzyści w postaci zwiększonego ruchu w naszym obiekcie. Jest to bowiem narzędzie, które działa w niedługim okresie, czyli szybko i intensywnie.

Nie marnujmy więc czasu, tylko już teraz przygotujmy wyjątkową ofertę jesienną naszego hotelu! Do roboty i powiedzenia!

Zapraszam do obejrzenia piątego odcinka:
https://www.youtube.com/watch?v=XFRw9tBpjlI&t=5s