W związku z dynamicznie rosnącą liczbą osób zarażonych koronawirusem, Polacy masowo odwołali wyjazdy i zostali w domach. I chociaż nie mamy wątpliwości, że to słuszne działanie, to bardzo negatywnie odbija się ono na branży turystycznej. Wierzymy jednak, że solidarnie i nie łamiąc zaleceń lekarzy uda nam się przetrwać ten trudny dla wszystkich okres. Jak to zrobić?
Polacy zdali test z odpowiedzialności społecznej i zostali w domach. Naprawdę możemy być z siebie dumni. Niestety, inne narody – zwłaszcza Włosi oraz Hiszpanie – nie wykazały się wystarczającą dozą roztropności i zdrowego rozsądku w obliczu wielkiego kryzysu. Teraz z tego powodu cierpią, ale ich zachowanie miało również wpływ na to, jak choroba roznosiła się w całej Europie.
Co możesz zrobić dla polskiej branży turystycznej?
Nie możemy w tym momencie liczyć na szybki powrót do normalnego funkcjonowania. Zdajemy sobie sprawę, że sytuacja jest trudna dla wszystkich, ale możemy sobie pomagać chociażby przez małe gesty, postawę, solidarność. To nic nie kosztuje, a naprawdę będzie miało dla nas bardzo pozytywny wpływ. Oto co możesz dla nas zrobić:
- Nie odwołuj rezerwacji – przełóż je!
- Planując wakacje (lub wyjazdy z dłuższej perspektywie), zdecyduj się na ofertę polskich, a nie zagranicznych obiektów #ZostajewPolsce
- Jeśli masz pewność, że przechorowałeś koronawirusa, wyjedź gdzieś na urlop – Ty odpoczniesz, a my będziemy mieli pracę.
Najbliższe tygodnie i miesiące to czas, aby mocno zjednoczyć się resztą współobywateli – również poprzez patriotyzm ekonomiczny. Wybierajmy polskie produkty, aby szybciej odbudować poturbowaną gospodarkę, a planując miejsce na urlop wakacyjny, skorzystajmy z oferty polskich, a nie zagranicznych obiektów.
Wyzdrowiałeś? Weź sobie urlop!
Zdajemy sobie sprawę, że część osób nie zdecyduje się na ponowne wyjazd, aż do momentu, kiedy epidemia całkiem się nie uspokoi. Nikt nie chce narażać się na zachorowanie, a ogniska epidemii aktywne będą jeszcze zapewne przez długie tygodnie.
Z czasem jednak będzie liczba osób, które zaraziły się koronawirusem, a następnie wyzdrowiały. Osoby takie nie muszą się obawiać ponownego zarażenia czy roznoszenia chorób, dlatego zachęcamy je do skorzystania z usług branży turystycznej – dla własnego odpoczynku i w imię solidarności.
Wspólnie damy radę
Nasza historia pokazuje, że Polacy potrafią zjednoczyć się w najtrudniejszych momentach i przetrwać ciężkie czasy. Nie mogliśmy w przeszłości liczyć na pomoc rządu czy instytucji z zewnątrz. To już kolejny raz, kiedy ta nasza cecha może pomóc nam przezwyciężyć negatywne skutki kryzysowej sytuacji. Bądźmy w tych chwilach razem, a z pewnością uda nam się wspólnie uniknąć poważniejszych konsekwencji.
Już teraz możecie pomóc, nie wychodząc z domu! Pamiętajcie o 3 punktach naszego apelu. Zachęcamy do udostępniania!